przez emilia 10 sie 2017, o 09:15
AUTENTYCZNA HISTORIA RODZAJU LUDZKIEGO
Jezus: Autentyczna historia rodzaju ludzkiego objawia się stopniowo, a ostatnia jej strona będzie napisana przy końcu czasów.
Jest to więc historia bieżąca, która wskazuje jasno walkę nieustanną między dobrem a złem - między światłem, a ciemnością - między miłością a nienawiścią - między wiarą, a ateizmem, między radością, a cierpieniem.
Za dobrem, światłością, prawdą i miłością jest Bóg.
Przeciwnie, za złem jest diabeł.
Teraz, z wielką goryczą widać, jak ze strony Mego Kościoła, z winy wielu pasterzy i kapłanów nie powzięto obrony wartości Odkupienia i nie przygotowano środków obrony przeciw napaściom nieprzyjaciela, jak to trzeba uczynić wobec nieustannych i zuchwałych mocy piekła.
Odpowiedzialni są za to pasterze i kapłani, którzy bronią się dzisiaj tak, jak gdyby byli rzuceni na ruchome piaski. A do tego, gdy dom się pali, a zawał gruntu już nastąpił, oni tracą czas na tysiączne czynności nieprodukcyjne, bo są one poza rzeczywistością, bo nie są ujęte w realistyczne spojrzenie na rzeczywistość.
Zapewniam cię, że ta rozpoczęta wojna wybuchnie najstraszniejszą bitwą, jaka kiedykolwiek była na ziemi. Może być z nią porównana tylko bitwa między aniołami zbuntowanymi przeciw aniołom światłości.
Chcę stanowczo, by wszyscy wiedzieli, że to nie Ja, ale ludzie połączeni z szatanem starają się urzeczywistnić to szaleństwo.
Nie Ja! Nie Mnie należy zarzucać przyszłą walkę. Ja zaś będąc Sprawiedliwością i Miłosierdziem, Ja potrafię mimo złośliwości tamtych wskrzesić Kościół i świat odnowić.
Ja potrafię nadać Kościołowi i światu długi okres pokoju i sprawiedliwości. Potrafię wybawić od mąk piekielnych tych wszystkich, którzy w duchu pokory i skruchy przyjmą w porę te posłannictwa, świadczące o Mojej Miłości.
Błogosławię cię, synu, a wraz z tobą błogosławię tych wszystkich, którzy Mi uwierzą.
Dziękuję Ci Jezu za błogosławieństwo!
Czas nagli. Świat dalej brnie w swojej brzydocie, upadku. Jak bardzo boli patrzenie na nieczystość. Jakie to przykre zjawisko i jak bardzo odległe od Bożego stworzenia i zamysłu wobec nas...
Dziś musze iść do spowiedzi, dziś muszę powiedzieć pewnemu kapłanowi to co mi sie w nim nie podoba i co musi - MUSI - naprawić! Zawiodłam sie nim i to co zrobił bardzo mu uwłacza, odbiera godność kapłańską, straszna rzecz! Oby Pan pomógł mi powiedzieć mu to w sposób jasny i delikatny.
Dziś też bardzo ważny dzień w naszym życiu, bo mąż jest w szpitalu, ma mieć robiony zabieg wszczepienia stentów do żył przyserowych. Ma chorobę wieńcową i miał zawał!
Oby Pan był z nim i czuwał nad lekarzami i ich pracą! +++
Proszę też o pokój aby zapanował w naszym domu i Duch Boży nas prowadził i strzegł!
AMEN+ JEZU UFAM TOBIE!