Deprecated: Function set_magic_quotes_runtime() is deprecated in /profiles/1/17/17l/17luty/17luty.cba.pl/common.php on line 106
Forum urodzonych 17 lutego. Zapraszamy! • Zobacz wątek - Moje kartoflane ....serce

Moje kartoflane ....serce

Blog.

PIĄTEK

Postprzez emilia 19 sty 2024, o 13:18


***

O MÓJ NAJCIERPLIWSZY JEZU
TWÓJ GORZKI SMUTEK, RANY I KREW, AGONIĘ
OFIARUJĘ NAJMILSZEMU OJCU WSZECHMOCNEMU
NA ODPUSZCZENIE WSZYSTKICH GRZECHÓW HALINY I TYCH CO KONAJĄ
ODCHODZĄ BEZ SAKRAMENTÓW, BEZ KATOLICKICH POGRZEBÓW!

JEZU, WSZECHMOCY I MIŁOSIERDZIE NASZE NIESKOŃCZONE, ZMIŁUJ SIĘ NAD NAMI+


Obrazek



Dziś sie wybrałam na adorację do parafii Miłosierdzia Bożego. Poszłam w intencji p. Haliny, która dziś ma pogrzeb. Nie wiem, czy będzie miała Mszę św, ale przeczuwam, że też nie, jak reszta rodziny. Boże mój, jaka to niewiedza, nieświadomość, bezdenna ignorancja ludzi, jakie zaniedbanie i obojętność wobec duszy bliskiej osoby! Wygasa w zastraszającym tempie w nas wiara w to, co jeszcze niedawno było tak oczywiste i tak konieczne dla zmarłej osoby. Smutek przytłacza i zmartwienie o te dusze, które tak daleko są dziś od Eucharystii, wiary, Kościoła, Dekalogu, moralności, modlitwy...

Zastanawia mnie bardzo, co dzieje sie w domostwie mojej teściowej i domu obok tj, brata mojego teścia. Duchy, które tam przebywają od wielu lat, są nieprzyjazne i złośliwe, nie dają żyć teraz mojej teściowej. Objawy te są tam od dawna. Gdy Ignacy był dzieckiem, też doświadczył takich rzeczy paranormalnych. Gdy chodził do swego dziadka, jako dziecko do domu obok, miał odczucie jakieś siły, przyjmowała go groza i uciekał stamtąd, ale i w ich domu zdarzały mu sie dziwne rzeczy.

Teraz teściowa narzeka, wręcz płacze z bezsilności, że nie ma spokoju w nocy, ale i w dzień wyczuwa czyjąś obecność, pojawiają sie cienie jakiejś duszy, może duchów... Niesłychane to rzeczy, dla mnie niezrozumiałe kompletnie. Rozumiem czyściec na ziemi, ale te dusze, tu pokutujące raczej nie powinny być złośliwe i dręczące! Modlimy sie za nie, Msze św są ofiarowywane, skąd sie to bierze, kto to jest, co to ma znaczyć?

Namawiałam teściową, że jak przyjdzie do niej ksiądz z sakramentami, lub po kolędzie, aby mu to opowiedziała, żeby odprawił egzorcyzm czy dał jakąś radę, jednak ona boi sie wyśmiania, i właściwie tylko nam opowiada co teraz, po śmierci teścia sie tam wyprawia. Nikt nie chce tego słuchać i wszyscy pukają sie w głowe, ludzie nie wierzą...Twierdzi, że daje sie odczuć kilka osób, w tym jej mąż!

Ja wierzę, że sie zdarzają nawiedzone miejsca, i trzeba sie nimi w odpowiedni sposób zająć, uwolnić je, i siebie. Czy zawsze konieczny jest egzorcysta? Gdy kiedyś umrze teściowa, Jacek - brat Ignacego ma zająć ten dom, zatem ciekawe co on z tym zrobi, może wreszcie sie przekona, że to nie ułuda.

Dlaczego dusze, lub duchy, trzymają sie tych miejsc? Dlaczego nie odchodzą do miejsca przeznaczenia? Dlaczego Pan Bóg jakby zapomniał o nich i nie reaguje...są jakby zapomniane i skazane na wieczność w danym miejscu. A jeśli to złe duchy, to też zagadkowy jest ich pobyt tam, czy to może być spowodowane np. wywołaniem w przeszłości duchów w tym miejscu? A może dokonana kiedyś zbrodnia, samobójstwo, czy aborcja? Ależ to zawikłana rzecz i doprawdy niesłychana!!! Przychodzi też na myśl jakiś jeniec rosyjski. Na początku XX wieku po pierwszej wojnie światowej jeńcy budowali tam wał przeciwpowodziowy na Wiśle. Ponoć ich zwłoki, gdy umierali przy pracy zakopywane były w tym wale... (!) a działka teściów...i nasza, jest przy samym wale.

JEZU ŁASKAWY, UWOLNIJ DUSZE Z ZIEMI I WPROWADŹ DO NIEBA :idea:


https://img.freepik.com/free-photo/clos ... 26&ext=jpg
Obrazek
emilia
Administrator
Administrator
 
Posty: 2096
Dołączył(a): 14 wrz 2008, o 10:10

Samotność Jezusa

Postprzez emilia 23 sty 2024, o 11:23


***

Na adoracji przyszły mi myśli o pustym kościele i braku chętnych do odwiedzania samotnego Jezusa. Czy to jest wina ludzi? Może częściowo, ale niestety niewiele osób wie o takim świętym nawiedzaniu Pana. Ja też nie wiedziałam, dopóki nie usłyszałam o tym. Wcześniej nie chodziłam na prywatne odwiedziny do Chrystusa Eucharystycznego. Dziś mnie zadziwia!
Trzeba ludziom o tym mówić i zachęcać, to głównie kapłańska rola, ale nie tylko.

Następna rzecz, to chodzenie na Msze św. w tygodniu. Szokiem dla mnie było w Zatorach brak ludzi na Mszy św, w tygodniu. Przychodzą tam tylko ludzie, którzy zamówili ją, bo mieli intencję. Nikt poza rodziną nie przychodzi w tygodniu. Obserwowałam to kilka razy i nie było nigdy tych samych osób. Licząc kilka osób w kościele, nie trudno to stwierdzić. Czyja to wina?
Nie, nie chcę tu nikogo oskarżać, ani winić, lecz czy proboszcz nie powinien ludzi ciągle zachęcać? Nie wiem... może ich zachęcał, ale skoro nie zdołał, to może zbyt krótko, czy zbyt słabo? Raczej wątpię w takie zachęcanie...

Jednak ludzie mają czas na siedzenie przed TV i inne rozrywki, to czyż te 30 minut w kościele, nie przyniosłoby mnóstwa Łask - cudownych Bożych Darów i błogosławieństwa?! Jezus czeka na nas ze swoimi darami i pragnie nam je dać, ale trzeba przyjść, oderwać sie od telewizora czy komputera i iść po niesamowite łaski i czerpać miłość od Jezusa. W Nim siła, moc, nasza wieczność. To może być także znakomitą formą wynagradzania za nasze grzechy i można z pewnością skrócić kiedyś swój pobyt w czyśćcu! Ileż skarbów kryje się we Mszy Świętej, ileż dobra i radości. Przecież mamy o co prosić i przepraszać.

Kwestia adoracji przez duchownych. Tu jest jakaś tama i niestety tylko jeden kapłan - śp. ks. Wiesio trwał na adoracjach środowych. Poza nim nikt, nie przypominam sobie takiej rzeczywistości kapłańskiej. Wielki to byłby wzór i dla nas i dla innych księży. Poza tym zdumiewa mnie że nigdy, nigdy, nigdy nie ma ogłoszenia o środowej możliwości takiego spotkania z Jezusem! Dlaczego? Podczas gdy muzyczne uwielbienia są gorąco polecane i reklamowane.
Jakie to spotkanie, gdy zagłuszamy ciszę i nie słyszymy głosu Boga? Kogo uwielbiamy!?

Ksiądz Jan Vianney przebywał przed Jezusem całe dnie i noce. Uważał, że ma o co prosić, bo ma odpowiedzialność za całą parafię. Pragnął, aby nikt się nie potępił i chciał wprowadzić do Nieba wszystkich. Pościł, adorował, umartwiał sie, nawet biczował sie do krwi...kogo dziś na to stać? Nawet jest to dziś surowo zabronione. A nawet kazanie podczas Mszy św., ma trwać nie więcej niż ok. 10 minut, są dziś takie wytyczne...to skandal!
Gdyby dziś żył ks. Jan Maria Viannej i tak się zachowywał, pewnie byłby wydalony z kapłaństwa. A diabeł powiedział wtedy, iż jeszcze kilku takich księży i bylibyśmy zgubieni! Oto przepis na zbawianie dusz.

"Jeśli księża czują sie dziś samotni, to dlatego, że i Ja Jestem samotny, zupełnie opuszczony przez nich." Powiedział Jezus!
Dlatego szukają wypełniaczy czasu, a i tak nadal są samotni...


~~~~


NAJŚWIĘTSZE IMIĘ JEZUSA, BĄDŹ POZDROWIONE I POCHWALONE :idea:

NAJŚWIĘTSZA MATKO, RATUJ NAS OD DUCHA ŚWIATOWEGO, BO JEST NIM DIABEŁ!





Obrazek
emilia
Administrator
Administrator
 
Posty: 2096
Dołączył(a): 14 wrz 2008, o 10:10

Orędzia do kapłanów, Don Ottavio

Postprzez emilia 25 sty 2024, o 10:30


***

PRZYCZYNA CAŁEGO ZŁA!

Jezus: "Synu, czy kiedykolwiek żałowałem łask udzielenia pomocy, orędzi dla Mojego Kościoła nauczającego?
Nie, mój synu, zlewałem obficie Moje miłosierdzie, a słudzy moi w większości odpowiadali ogromem zarozumiałości i niewdzięczności. Mówiłem też wielokrotnie, że prawdziwą przyczyną zła w Kościele i wśród wiernych jest pycha, którą Księga Mądrości nazwała korzeniem wszelkiego zła.

W Kościele odrodzonym ciemne moce zła nie będą już mogły prawie wcale działać, bo kapłani będą święci, świadomi boskiej wielkości swego kapłaństwa. Będą oni razem ze Mną i naszą wspólną Matką celebrować Ofiarę czystą, świętą i niepokalaną. Bogu Ojcu, za odpuszczenie grzechów. Zniszczone i zwyciężone zostaną ciemne i zgubne moce zła.

Kapłani ci będą święci prawdziwie i autentycznymi współodkupicielami i wraz z Moją Matką, prawdziwą Kapłanką i Współodkupicielką - zbawią Mój Kościół. Nie będzie już strasznych świętokradztw, ani odrażających profanacji. Sprawią oni, że miłosierdzie i sprawiedliwość zapanuje między ludźmi, którzy powiedzą o tym pokoleniu ateistycznym: "Byli oni gorsi od Sodomy i Gomory, odrzucili wezwanie do pokuty i nawrócenia. Dlatego więc zostali wyniszczeni i rozproszeni".
Módl się, módl, mój synu i wynagradzaj."



Obrazek


KIEDY BĘDZIE CZAS ODRODZONEGO KOŚCIOŁA? BÓG TO WIE.

Wczoraj ksiądz na kazaniu namawiał nas, abyśmy nie mówili ludziom o piekle, abyśmy nie straszyli nim nikogo!
To taki szok dla mnie, bo czyż piekło nie jest rzeczywistością? Dlaczego należy unikać tematu piekła? Czy dzięki temu unikaniu, ludzie będą żyli spokojniej, właśnie ci, którzy powinni drżeć o swój los po śmierci? Czy wielcy Święci powstrzymywali się o mówieniu o nim i przestrzeganiu przed nim? Czy raczej dzięki tej mowie, wielu ludzi uratowało swe dusze i nawróciło się?
Nie straszcie piekłem!? - To nie straszenie, ale troska, aby tam sie nie dostać! To miłość i ratunek dla tych, co zapomnieli o ewentualnym potępieniu i nie starają sie żyć godziwie, życiem sakramentalnym, modlitwą...
Czyż Pan, Jezus Chrystus nie mówił o piekle? Owszem mówił - nie mówił natomiast, aby omijać ten przerażający temat i milczeć wobec bliźnich o nim.
Stary Testament też mówi o piekle.

Z opisu Sądu Ostatecznego w Ewangelii św. Mateusza dowiadujemy się o ostatecznym losie ludzi w zależności od ich życia na ziemi (Mt 25, 31-46). Ci, którzy w ziemskiej egzystencji zdali egzamin z miłości względem Boga i bliźnich, odziedziczą królestwo przygotowane im od wieków, ci zaś, którzy nie zdadzą – określeni mianem przeklętych – zostaną skazani na ogień wieczny przygotowany diabłu i jego aniołom. W przypowieści o bogaczu i Łazarzu czytamy, że każdy po śmierci otrzyma to, na co zasłużył w ziemskim życiu: karą dla bogacza, który zamknął serce na potrzeby biedaka jest wieczna męka w piekielnej otchłani. (Łk 16, 19-31),

W nauczaniu Jezusa piekło związane jest z grzechem. W Ewangelii według św. Marka mówi On wręcz, że lepiej jest dla człowieka stracić rękę, nogę lub oko, które stają się powodem jego grzechu, niż z ich powodu być wtrąconym do piekła, gdzie robak nie umiera i ogień nie gaśnie! (Mk 9, 42-50; por. Mt 18, 8-9). Wiara i święte życie JEST ciasną bramą, jak rzecze Pismo (Mt 7, 13-14) Myśl o wieczności piekła potwierdza Pan Jezus, gdy mówi
o wiecznym ogniu (zob. Mt 18, 8; 25, 41) i wiecznej męce! (Mt 25, 46)

Nawa ewangelizacja - to teraźniejszość, to nowe podejście do religii, wiary, nauczania, rozumienia tekstów biblijnych. Czy zatem stara ewangelizacja przedawniła się i jest już nieaktualna? Jak widać, stara miała większy wydźwięk i odbiór, bo kościoły były pełne, a bojaźń Boża w ludziach wielka! Teraz większość z nas uważa, że Bóg jest tylko miłością, że piekła nie ma, bądź jest puste, co też mówił i sam papież.
Jak żyć, jak dążyć w takim mętliku do zbawienia, kto ma rację, kto mówi prawdę? Wielu z nas już się pogubiło, a do tego, każdy ma być dziś kaznodzieją i ma iść w świat i nauczać, ale jak? skoro nie mamy nawet podstaw rzetelnej wiedzy? Kiedyś do nauczania, nawet misjonarzom potrzebna była specjalna bulla papieska, pozwolenie, aby sie tym zajmować; nawracać, katechizmować, ale to było wieki temu, a dziś mamy nowy wspaniały świat!


~~~~


MATKO NAJŚWIĘTSZA,
KRÓLOWO NASZA I WSPOMOŻYCIELKO
WYPROŚ U SYNA,
MĄDROŚĆ I ROZTROPNOŚĆ
DLA DUCHOWNYCH I ŚWIECKICH :idea:




Obrazek
emilia
Administrator
Administrator
 
Posty: 2096
Dołączył(a): 14 wrz 2008, o 10:10

PIĄTEK

Postprzez emilia 26 sty 2024, o 13:36



***

MATKO NAJŚWIĘTSZA
CO CZUŁAŚ, GDY STAŁAŚ POD KRZYŻEM
I PATRZYŁAŚ BEZRADNIE NA SYNA?

SERCE TWOJE PRZENIKAŁO OMDLENIE I BÓL
CHĘTNIE ZAMIENIŁABYŚ SIĘ Z NIM MIEJSCAMI
ODDAŁABYŚ SIĘ JAKO OFIARA CAŁOPALNA.

JEDNAK WOLA BOŻA NIE CHCIAŁA TEGO
TWOJE CIERPIENIE, ZŁĄCZONE Z JEZUSEM
TEŻ BYŁO DOSKONAŁĄ OFIARĄ.

ZGODNĄ Z WOLĄ OJCA, WYSTARCZAJĄCĄ!
MATKO BOLESNA CO CZUŁAŚ,
GDY ZDJĘTO CHRYSTUSA Z KRZYŻA?

PATRZYŁAŚ NA TEN STRZĘP LUDZKI
NĘDZNY, POSZARPANY, ZAKRWAWIONY...
CO CZUŁAŚ MATKO NAJMILSZA?

TWOJE SERCE I DUSZA KONAŁY
TWOJE ŻYCIE PRAWIE USTAŁO
WSTRZĄS I OSTRE MIECZE PRZEBIŁY CIEBIE NA WSKROŚ!

PRZYTULIŁAŚ GORĄCO, Z DRŻENIEM CIAŁO SYNA - BOGA
UCAŁOWAŁAŚ JEGO ZASTYGŁE OCZY I TWARZ PORANIONĄ
CO CZUŁAŚ MATKO NAJMILSZA?

POPLAMIŁAŚ SIĘ JEGO KRWIĄ NAJŚWIĘTSZĄ
PRZENIKNĄŁ CIĘ JEGO BEZWŁAD, SPOKÓJ I CICHOŚĆ...
ALE DUSZA TWOJA UJRZAŁA TRIUMF BOGA NAD ŚMIERCIĄ!


DZIĘKUJĘ CI ZA TWOJE WSPÓŁODKUPIENIE, MATKO NAJŚWIĘTSZA!
MATKO BOLESNA - PROSZĘ O POKÓJ NA ŚWIECIE I NAWRÓCENIE BIEDNYCH GRZESZNIKÓW :!: :idea:



Obrazek


Dziś urodziny świętuje Beata, Asia i ks. Jasiek.
Niech Bóg ich błogosławi i da radość i potrzebne łaski!

Wróciłam z adoracji, zrobiłam zakupy, nagadałam się z p. Elą i Zdzisiem.
Jednak samopoczucie dziś mam nadal kiepskie. Dziwne, że nawet kawa nie pomogła. Można powiedzieć, że kawa trzyma mnie jakoś przy życiu, oj, bez niej byłoby ciężko, uwielbiam kawę! I dzięki składam Ci PANIE za ten napój, to niezwykła, cudowna roślina!
A dzień już dłuższy o jedną godzinę i jedną minutę, ha! :D



Obrazek
emilia
Administrator
Administrator
 
Posty: 2096
Dołączył(a): 14 wrz 2008, o 10:10

Orędzia do kapłanów - Don Ottavio

Postprzez emilia 1 lut 2024, o 13:00


***

PRZEZ MARYJĘ DO JEZUSA

Najświętsza Maryja Panna: "Pisz, synu mój.
Jestem Matką Mego i waszego Jezusa. Chcę znowu mówić do ciebie. Wielka jest dzisiejsza uroczystość: Tajemnica Wcielenia Słowa Bożego w Moim najczystszym łonie. Tajemnica ta była postanowiona od wieków przez Trójcę Najświętszą, by człowiek zagubiony i oddalony od swego Stwórcy i Pana, przez podstęp szatana - mógł wrócić do Boga.

Synu, wiele już razy słyszałeś, że Tajemnica Wcielenia jest fundamentalna dla historii ludzkości. Lecz o tym liczni duszpasterze zdają się zapominać, choć są kapłanami i mają mandat nauczania i kierowania rodziną ludzką, ku jasnym pastwiskom sprawiedliwości i prawdy wiecznej.

Wielkie posłannictwo Świętego Archanioła Gabriela przekreśliło szalony zamiar szatana i jego złych mocy. Chcieli oni zająć miejsce Boga i zapanować nad ludzką rodziną oraz wciągnąć ją ku wiecznemu zatraceniu. Nienawiść bez miary, ożywiająca czarta, uniemożliwiała ludziom ujrzeć jego szaleńczą przewrotność. Dziś, bardziej niż kiedykolwiek w przeszłości jest inspiratorem ludzkich złych czynów: spisków, zbrodni, gwałtów, buntów, gdyż szatan jest wcieleniem zła."

25.3.1977 r.

~~~~~~~~
Obrazek

Dziś podczas kazań nie ma mowy o piekle i szatanie. Wręcz przeciwnie, ksiądz posunął sie do tego, nakazując wręcz nam, żebyśmy nie straszyli ludzi piekłem! W ostatnich czytaniach mszalnych jest sporo słów o Bożym gniewie i karze za grzech. Np, wczoraj o królu Dawidzie. Miał sobie wybrać rodzaj kary za swój grzech, miał trzy możliwości; głód w państwie przez 7 lat, przez trzy miesiące uciekać przed wrogiem, który cię będzie ścigał, i zaraza w kraju trwająca trzy dni. Wybrał zarazę. Umarło wtedy 700 tysięcy ludzi. Dlaczego nie chciał być ściganym przez wroga? Wtedy nie straciłby tylu ludzi. Jak widać grzech jest zarazą i bardzo drogo kosztuje, skutki jego spadają też na innych, tak jest w przypadku wojny. A tymczasem dziś się szeroko mówi, że Bóg nie każe, nie żąda zapłaty i pokuty za grzechy, że jest miłosierny. Tak nie jest!

Mamy dziś imienino-urodziny Ignacego.
Niech Pan Bóg da mu potrzebne łaski.
Niech mu błogosławi i darzy zdrowiem, radością, zadowoleniem...
60 lat to poważny wiek, ale lepiej brzmi: 30 razy dwa ;)
Zrobiłam tort, zaraz upiekę kaczkę, a wczoraj była Msza św. za niego.
Marta z Konradem pewnie przyjadą wieczorem...



***


Obrazek
emilia
Administrator
Administrator
 
Posty: 2096
Dołączył(a): 14 wrz 2008, o 10:10

PIERWSZY PIĄTEK LUTEGO

Postprzez emilia 2 lut 2024, o 13:21


***

O NAJŚWIĘTSZE SERCE CHRYSTUSA
SERCE PAŁAJĄCE KU NAM WIELKĄ MIŁOŚCIĄ
WYPEŁNIONE LITOŚCIĄ, I MIŁOSIERDZIEM
SERCE ZNIEWAŻONE, ZBITE, CIERPIĄCE...
SERCE PRZEBITE WŁÓCZNIĄ I NASZYMI GRZECHAMI
ZMIŁUJ SIĘ NAD NAMI!



Obrazek


Jadąc z adoracji spotkałam p. Stasia, specjalnie sie zatrzymałam przy nim, aby porozmawiać. Ucieszył sie, podał rękę, jak zwykle... aby wyssać mi energię :D Odniosłam się do PANA, aby mu na to nie pozwolił...Gadka szmatka o różnych rzeczach, aż zadałam pytanie, o które mi chodziło.
Pytanie moje brzmiało, - a kiedy pan był ostatnio u spowiedzi? ON na to - "ooooooo ho ho ho ho, już dawno."
No to czas, aby iść teraz, skoro zdrowie słabe i 84 lata.
Prosze niech sie pan przygotuje i idzie, i zabierze ze sobą żonę, oboje idźcie koniecznie - odrzekłam.
Powiedział po namyśle, że on spowiada się bez księdza, "sam łączy się z górą" - to jego stare powiedzenie odnośnie spowiedzi, już kiedyś z nim rozmawiałam o tym i to samo mówił.
"Ja kończyłem specjalny kurs i mam taką łączność z górą", odrzekł zadowolony.
Ten kurs, to kursy energoterapii, czyli szataństwo! Mówię mu - że tylko ksiądz może spowiadać, on ma pozwolenie od P. Jezusa, i to Jezus odpuszcza nasze grzechy, nie ksiądz, bo Jezus niejako nas słucha zasłaniając się kapłanem...kontynuowałam. Słuchał jak świnia grzmotu, niby nie rozumiejąc i oczywiście z uśmiechem lekceważąc moje wysiłki.
Myślę, że kiepska sprawa i marna nadzieja, trzeba wiele modlitw za niego, już ponad 30 lat nie byli u spowiedzi, on i jego żona. Jeśli nie zmienią swojego nastawienia to szok co może sie stać!! - Tak pana proszę jak własnego ojca, aby pan panie Stanisławie poszedł do spowiedzi do kościoła, powiedziałam na koniec...przyglądał mi sie i dalej swoje... MODLITWA!

We wtorek była kolęda, przyszedł ks. Arek, nasz Prezes KR. Sunia przywitała go w wejściu, skoczyła na niego i chciała się bawić. Niestety nie zdążyliśmy jej schować. Ksiądz się przestraszył, bo jakżeby inaczej. Pies jednak jest nadzwyczaj towarzyski i niegroźny, jednak to zwierzę. Jego zachowanie to wprost wariactwo, on wita w ten sposób wszystkich, skacze na dwóch łapach na ludzi, raduje sie, merda ogonem, łasi się, uśmiecha jak to pies. Sunia upodobała sobie pewnego kuriera, p. Michała i zawsze musi sie z nią wybawić i powygłupiać, ale oni sie już znają, gorzej, jak ktoś pierwszy raz przychodzi.

Dziś pierwszy pt mcsa i cd. modlitw za JG. !!!+

~~~~~~

Obrazek
emilia
Administrator
Administrator
 
Posty: 2096
Dołączył(a): 14 wrz 2008, o 10:10

Orędzia do kapłanów, Don Ottavio

Postprzez emilia 8 lut 2024, o 10:15


***

ZJEDNOCZENIE W WIERZE I MIŁOŚCI - TO TAMA PRZECIW ZŁU

Najświętsza Maryja Panna: Synowie moi, którzy boicie się Boga, a posiadacie wiarę i mądrość, czuwajcie i strzeżcie w sercach waszych nieocenione skarby łaski, bo nie można ich porównać do żadnych bogactw ludzkich. Wy możecie widzieć to, co wielu powołanych do kapłaństwa nie widzi, bo zarozumiałość i pycha ich zaślepia.

Dlatego synowie Moi wzywam was i chcę powiedzieć wam, iż pragnę byście byli zjednoczeni w wierze i miłości mocni jak blok granitowy, jak głaz zdolny powstrzymać moce zła, by zamknąć drogę wspólnemu nieprzyjacielowi.

Synu, trzeba działać i przejść do kontrataku ze Mną i przy Mnie. Poprowadzę was w wir walki, bo w godzinie oznaczonej - Ja, Królowa Zwycięstwa, zmiażdżę mu na nowo głowę i przepędzę szatana z jego niezliczonymi zastępami do piekła, stworzonego dla nich sprawiedliwością Bożą.



Obrazek

----

Król Niebios woła mnie znowu na adorację...ma taką smutną twarz...Tak wielu ludzi nie ma czasu, aby iść i spotkać się z Nim, trochę pobyć, nacieszyć się tym spokojem i ciszą, otrzymać niesłychane łaski, dary: Wiarę, Miłość, Nadzieję, Pokój, Radość, Pocieszenie, Zrozumienie, Poznanie...
Dla kogoś, kto nigdy nie poszedł na adorację, spotkanie z żywym Bogiem pozostanie tajemnicą, a może raczej niezrozumieniem. Nigdy nie pozna pokoju, który wypełnia człowieka po zanurzeniu w niewidzialnej Obecności. Wczoraj znowu ludzie uciekli z wieczornej adoracji. Nie skorzystali z tej chwili wielkiego daru, spotkania się z NIM - BOGIEM ŻYWYM!

~~~~

Gdy zapytano kiedyś Ojca Pio, czy gdyby urodził się raz jeszcze, czy zostałby znowu kapłanem, odpowiedział:

"Tak, zostałbym znów zakonnikiem, ale nie kapłanem, ponieważ jestem niegodny reprezentować Jezusa na ziemi. Każdego ranka drżę i cierpię na myśl, że mam Go uśmiercić i ukrzyżować, aby potem złożyć w ofierze Ojcu Niebieskiemu. Gdybym jako student miał taką wiedzę, jaką mam teraz, nie dałbym się wyświęcić na kapłana."

Święty Franciszek mówił tak:

"Patrzcie na swoją godność, bracia kapłani i bądźcie świętymi, bo On jest Święty.
I jak Pan Bóg ze względu na tę posługę uczcił was ponad wszystkich ludzi, tak i wy więcej od innych kochajcie Go, szanujcie i czcijcie. Wielkie to nieszczęście i pożałowania godna słabość, że gdy macie Go wśród siebie obecnego, zajmujecie się czymś innym na świecie. Niech zatrwoży się cały człowiek, niech zadrży cały świat i niech rozraduje się niebo, gdy na ołtarzu w rękach kapłana jest Chrystus, Syn Boga Żywego".


BOŻE, NIEZGŁĘBIONA MIŁOŚCI :idea:
TOBIE CHWAŁA I CZEŚĆ, DZIĘKCZYNIENIE, WYNAGRODZENIE
ZA WSZELKIE PATOLOGICZNE ZACHOWANIA DUCHOWNYCH :!: :!: :!:


~~~~~~~~~~~~


Dziś tzw Dzień Pączka...

https://www.youtube.com/watch?v=nifbrUvyc3g



Obrazek
emilia
Administrator
Administrator
 
Posty: 2096
Dołączył(a): 14 wrz 2008, o 10:10

PIĄTEK

Postprzez emilia 9 lut 2024, o 13:12


***

JEZU MÓJ, UMĘCZONY NA DRODZE KRZYŻOWEJ
I POGRĄŻONY W OKRUTNYCH BOLEŚCIACH,
OFIARUJĘ BOGU OJCU, TWĄ NAJDROŻSZĄ KREW, PROSZĘ O NAWRÓCENIE LUDZI.
OFIARUJĘ RANY I WSZELKIE TWOJE CIERPIENIA ZA TYCH CO TKWIĄ W OTCHŁANI GRZECHU
BIEDNE SĄ I NIEPOJĘTNE, ŚLEPE I OPIESZAŁE, JAKBY UŚPIONE...
MATKO BOLESNA, PRZEZ TWOJE RĘCE POLECAM BOGU BIEDNYCH GRZESZNIKÓW.

AMEN+

Obrazek

Dziś mam gorsze samopoczucie, jakieś zmęczenie ...wczoraj znowu się powtórzyła moja dolegliwość, trwa przeważnie dwa dni, zatem jutro będzie lepszy dzień. Mimo to byłam na adoracji i w sklepie. Dobrze, że miał być pogrzeb, więc kościół otwarty i cieplej tam niż w przedsionku.
Poszłam też do p. Andrzeja po kości dla Suni. Tym razem się udało i kupiłam ich sporo, część zamroziłam na przyszłość, część obgotowałam dla pieska. Poprzednio, gdy tam byłam po kości, jakiś facet brał je akurat, i niestety zagarnął wszystkie, wielką torbę miał wypchaną. Powiedziałam do niego, żeby zostawił dla mojego pieska trochę, ale nie miał zamiaru sie dzielić, bo ponoć ma dużego psa...wredny chytrus!
Na obiad dziś zupa z podgrzybków i pierogi ruskie i z pieczarkami. Dwa rodzaje do wyboru dla moich chłopaków.
Dzięki Bogu, że już trochę lepiej się czuję!

~~~~

A na fotce Raniuszek, najmniejszy polski ptaszek, po mysikróliku. Śliczny, taka biała kulka. Wygląda jak kurczaczek, gdyby nie długi ogonek :)
Widzieliśmy go ostatnio w lesie. Piękne są te skrzydlate stworzonka.



Obrazek
emilia
Administrator
Administrator
 
Posty: 2096
Dołączył(a): 14 wrz 2008, o 10:10

Bezsilność!

Postprzez emilia 13 lut 2024, o 12:57


***

Przerażające jest że dziś demony szaleją po świecie zagarniając mnóstwo dusz. Egzorcyści biją na alarm - nigdy do tej pory nie było tyle opętań, tyle zniewoleń, tak źle nie było nigdy! To skutek ludzkiej głupoty, rzekomej wolności, arogancji, ignorancji, niefrasobliwości, samowystarczalności, życia bez Boga, bez sakramentów. To czasy szatana, to czasy szaleństwa!

Masoneria ma się znakomicie, nawet na najwyższych stołkach w KK zasiadają masoni, rządzą i psują, profanują i ustawiają po swojemu! Wierni, czyli my świeccy akceptujemy to, wierząc, że to nasi pasterze dobrze rządzą i należy im sie posłuch. (?!!!)
Ileż już zostało zepsute, zmienione! Kapłani tyłem do ołtarza, posty poznoszone, piątki z weselami, szafarze świeccy, Eucharystia na stojąco, brak adoracji w ciszy, dni judaizmu, dni islamu, akceptacja i hołdy dla homo-związków i grzechu rozwodników...itd, itp...
Nowy Kościół, nowy świat, zepsuty, bezwstydny, bezczelny, straszliwy!

Dalej - nasze 'wspaniałe' czasy to:
Moda na ulicach - szkaradne szaleństwo zaakceptowane! Tatuaże jak najbardziej, ideologia lgbt - owszem, zboczenia, deprawacja najmłodszych, aborcja, rozwiązłość przedmałżeńska, antykoncepcja, żłobki, także kredyty, wygody, podróże, stanowiska, sekty, zarozumiałość...to wszystko to duch świata, on powoduje pychę, zuchwałość, egoizm, dumę, niewiarę i sprowadza demony z piekła! Każdy grzech ciężki otwiera wrota piekła i wypuszcza bestie!!!

Zastanawia mnie od długiego już czasu kim jest JG!?? - Mason? Opętany? Szalony? Zboczony? Wszystko naraz!? Skrajna patologia!
Boję się go i błagam Boga o uwolnienie. Ta obleśność jest szokiem!
Jednak Bóg milczy, jakby nie słyszał. Dlaczego? Taka Jego Wola! Niezbadane są wyroki i postanowienia Najwyższego, Wszechmocnego BOGA!
Wszystko oddaję Tobie potężny mój Stwórco i Królu!
Jeśli zechcesz sprawisz, że przestanie i oddali się!
Jeśli zechcesz uwolnisz go od tej makabrycznej głupoty i nieczystości!
Jeśli zechcesz odpędzisz zgraję demonów dręczącą go!
Jeśli zechcesz pobłogosławisz go i stanie się znowu mądrym człowiekiem, rozsądnym...
Wybaczam i modlę się ciągle, a im więcej się modlę jest jeszcze gorzej...O BOŻE MÓJ!!!!!!

MATKO BOSKA, TOBIE ODDAJĘ WSZYSTKO I WSZYSTKICH
RATUJ NAS O MATKO :!: :!: :!: :!:


https://www.youtube.com/watch?v=1GCvCK3jg7c



Obrazek
emilia
Administrator
Administrator
 
Posty: 2096
Dołączył(a): 14 wrz 2008, o 10:10

WIELKI POST, Orędzia ...

Postprzez emilia 15 lut 2024, o 11:05


****

RÓŻANIEC JEST ŚWIATŁEM W CIEMNOŚCIACH


Najświętsza Maryja Panna: "Synowie moi, wspólnie razem przyśpieszymy na ziemi przyjście królestwa Mego i waszego Jezusa w Kościele odrodzonym do nowego życia. Będziecie wtedy zaczynem i fermentem życia nowego. Będziecie blisko Mnie, która dałam ziemi Światłość, oświecającą ciemności.

Tak, synowie moi, wzywam was... byście byli posłami Boga i Jego Matki. Razem ze Mną pomożecie duszom, oderwanym od Boga i Jego Matki - modlitwą i ofiarą złożoną Bogu i Mnie, Matce Bożej.
Ryczący grzmot, zapowiada burzę, ale wy nie obawiajcie się niczego. Przy Mnie nie trzeba się lękać. Roztropności, synowie, a nie obawy i lęki.
Dałam wam silną broń i jeśli w Kościele będziecie ją używać, wszelkie niebezpieczeństwo zniknie. Poleciłam ją w Lourdes, w Fatimie i w wielu innych miejscach.
Dziś na nowo przypominam: Różaniec, Różaniec, Różaniec!

Błogosławię was, synowie ukochani. Błogosławię wasze rodziny i dzieci oraz wszystkich wam drogich.
Jestem z wami w czasie i w wieczności.


Obrazek



O Matko Boża dałaś nam Światłość, tak, to wspaniałe określenie dla Zbawiciela!

Matka Boga i nasza Królowa i Matka ciągle doznaje na polskiej ziemi zniewag i ośmieszania! Naigrywają się z Niej bezkarnie barbarzyńcy oddani szatanowi. Jak można robić takie rzeczy, tak kpić z Przeczystej, Najdoskonalszej Istoty ludzkiej, naszej pośredniczki i Ratowniczki?! Szyderstwa, kpiny, profanacja, pogarda teraz dzieje się to w warszawskiej knajpie!!! Wszystko po to, aby przyciągnąć ludzi i zarabiać kasę. Wiadomo, na skandalu robi się ją najłatwiej. Oby Bóg im wybaczył i dał opamiętanie! Kim trzeba być aby czynić takie rzeczy? Nie do pomyślenia, nie do pojęcia to, taka zuchwałość i odwaga do obrażania Jej. Jezus nie daruje tego, nie będzie miłosierdzia, chyba że się nawrócą i zaczną pokutę, ekspiację. Takie lokale to czysty plagiat zza granicy, bo istnieją już identyczne m.in. we Francji i Włoszech. Bóg ma wiele cierpliwości...

Szok, że coś takiego ma miejsce w kraju, gdzie Maryja wyprosiła tyle cudów, tyle razy wstawiała się za nami, za Polską! Obrała ten kraj na swoją siedzibę i ukochała. Cud nad Wisłą jest tego najlepszym przykładem, odpór Szwedów w 1655 roku, także jasno pokazuje Jej wstawiennictwo i miłość dla nas!
Wybraństwo naszego kraju przez Matkę Bożą jest oczywiste dla każdego Polaka. Istnieje tu wiele Jej sanktuariów, tyle objawień, niestety uznany tylko jeden w Gietrzwałdzie. To nasza Patronka, Matka Częstochowska, także inne znane miejsca; Licheń, Święta Lipka, Kodeń, Kalwaria Zebrzydowska i setki innych cudownych sanktuariów.
Jakże można dopuścić takie zachowanie, takie działanie. Szok, ale nawet duchowni tam chodzą, niby zobaczyć na własne oczy i nagrać tam film, aby go puścić na YT, Jednak to głupota. Czy nie lepiej odprawiać w tej intencji Msze i przepraszać, modlić sie o nawrócenie tych osób?
Każdy robi jak chce, ale potem żałujemy bardzo!

~~~~

Oto nastał Wielki Post. Jak szybko czas leci!
Nich Pan Bóg da nam dojrzałość chrześcijańską, aby godnie i owocnie go przeżyć, nie zmarnować, wynagradzać Bogu za głupotę ludzką i modlić się o nawrócenie grzeszników.

JEZU UFAM TOBIE
JEZU WIERZĘ TOBIE
JEZU KOCHAM CIEBIE
AMEN+


~~~~~~~~~~

Rogier van der Weyden
Obraz namalowany w 1432–1442r.

Obrazek


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~`


Dziś mamy dramatyczne sceny z naszego parlamentu!!! Mamy niestety taki rząd, takich ludzi - hańba i wstyd...
SZOK I NIEDOWIERZANIE. PRAWDA NIEDOPUSZCZALNA, KARALNA, NIE WOLNO OBRAŻAĆ OSÓB LGGBT? - A kto ich obrażał? Padły słowa prawdy, konkretne przykłady bardzo drastyczne! To marszałek nazwał patologią Krzysztofa K. I kto tu kogo obraża?
KRÓL WSZECHMOGĄCY - HOŁOWNIA, NAZYWA NIEPOWAŻNYM WYPOWIEDZ KRZYSZTOFA KASPRZAKA, odbiera mu głos, wyłącza mikrofon...!!!

https://www.youtube.com/watch?v=Pi0S4inf04Y



https://cdn.pixabay.com/photo/2016/06/2 ... 60_720.jpg
emilia
Administrator
Administrator
 
Posty: 2096
Dołączył(a): 14 wrz 2008, o 10:10

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Blog

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość

cron