Deprecated: Function set_magic_quotes_runtime() is deprecated in /profiles/1/17/17l/17luty/17luty.cba.pl/common.php on line 106
Forum urodzonych 17 lutego. Zapraszamy! • Zobacz wątek - Moje kartoflane ....serce

Moje kartoflane ....serce

Blog.

Wyłup oko!

Postprzez emilia 21 lip 2017, o 10:17


Jezus przestrzega przed grzechem bardzo stanowczo i radykalnie. Mówi wprost - jeśli jakaś część ciebie jest powodem do grzechu pozbądź sie jej. Lepiej bowiem iść do Nieba okaleczonym, niż gorzeć w piekle całą wieczność! Najbardziej zastanawia mnie oko, które też prowadzi do zatraty. Jak oko może powodować grzech? Chodzi chyba o grzeszne spojrzenia i nieczystość w tych spojrzeniach - czyli tyle wystarczy, aby sie potępić!? "Kto pożądliwie patrzy na kobiete" - już zgrzeszył z nią w myślach! Już się potępił i już jest skazany na wieczną mękę. To straszne! Jak bardzo musimy uważać i być czystymi nawet w myślach, spojrzeniach. Kto zatem się zbawi? Kto dziś spowiada sie z takich grzechów?
- Z lubością patrzyłem na półnagą kobietę spotkaną na ulicy lub na plaży! To jest zatem grzech który nas też potępia. Wcale nie trzeba cieleśnie zgrzeszyć i cudzołożyć z kimś fizycznie, to jest to samo! Ileż nagich dziewczyn na ulicach, chodzą w spodenkach i ledwo mają zasłonięte przyrodzenie i biusty, bo gorąco. Gorąco>>? Gorące to są myśli facetów, obleśne i sprośne, niestety nawet starcy mają takie myśli. Pomyśl - jak niesamowicie musimy być czyści i nieskalani, jak bardzo Bóg wymaga niewinności i świętości...tylko jak ją wykrzesać z siebie skoro tyle ponęt naokoło? Trzeba by chyba żyć na pustyni, lub stać się rzeczywiście niewidomym! Bezwstyd mamy totalny i nawet już nikt nie zdaje sobie z tego sprawy, wszystko znieczulone, wszystko powszednie, wszystko norma!
Czy przesadą jest wyłupać sobie oko żeby nie grzeszyć>? Księża mówią, że to tylko przenośnia, bo wszyscy chodzilibyśmy kalecy...hm, doprawdy? Czy zatem lepiej zgubić duszę nieśmiertelną i cierpieć nieskończenie całą wieczność? Zacznijmy od telewizora, gdzie pełno sprośności i zgorszenia - wyrzuć go i żyj bez niego, odetnij się od zepsucia i propagandy, od czegoś trzeba zacząć...

Kto sie Panie zbawi??!!
[Niewielu jest tych, co idą ścieżką zbawienia!]



KRWI CHRYSTUSA - BEZ KTÓREJ NIE MA PRZEBACZENIA - WYBAW NAS!


Obrazek




~~~~


JEZUS MÓWI:

„Pomóżcie Mi ratować dusze, od wiecznych mąk. Dusze są Mi tak drogie. Wykupiłem je przecież za cenę własnej Krwi, własnej Męki. Obiecuję, że jedna osoba będzie mogła zapewnić w danym dniu, odmawiając jeden raz na dzień, ochronę umierającym w liczbie 1 000 000 w wybranym przez siebie rejonie świata. Jeżeli jakiś kraj liczy 40 mln. i 40 osób odmówi jeden raz tę modlitwę, to rachunek jest prosty 40 x 1 000 000 = 40 000 000, a wszyscy co umrą w danym dniu, nie pójdą na potępienie. Dusza jest w ten sposób uratowana od ogni piekielnych, jednak skazana będzie przez Bożą Sprawiedliwość na odpowiedniej wagi czyściec. Chcąc zapewnić maksymalną jej skuteczność w dniu jej odmawiania, wskazane jest, być w tym dniu na całej Mszy Świętej i u Komunii Świętej.
Przypominam także i o naczyniu największym dla dusz czyśćcowych, którym jest Różaniec Drogi Krzyżowej, niedoceniony i wzgardzony przez wielu. Potrzeba, aby codziennie odmówiło ją 6 tysięcy ludzi po jednym razie, a ziemia nie utraci ani jednego człowieka. Gdzie znajdę ludzi, którzy pomogą Mi zbawić świat?”

Matko Boża, tę modlitwę składam w Twoim Niepokalanym Sercu, ponieważ Ty wiesz najlepiej, gdzie i komu w danej chwili ona jest najbardziej potrzebna!



MIŁOSIERDZIE BOŻE NA WIEKI WYCHWALAĆ PRAGNĘ! :idea:



Obrazek
emilia
Administrator
Administrator
 
Posty: 2096
Dołączył(a): 14 wrz 2008, o 10:10

Orędzia Pana Jezusa do kapłanów

Postprzez emilia 27 lip 2017, o 09:59


SZUKAĆ BOGA W MILCZENIU - CZŁOWIEK NIE WIE JUŻ KIM JEST.

Jezus: Powiedziałem ci już wyraźnie, że tylko w milczeniu duszy Bóg daje usłyszeć swój głos.
Ale kto dzisiaj szuka Boga w milczeniu?
Ludzie, w tym Moi Kapłani, przyłączyli się do szatana w dziele poniżenia godności ludzkiej. Porozumieli się wzajemnie nie tylko w poniżeniu, ale i w zniszczeniu godności, tak że się jej już nie dostrzega i nie ceni.
Człowiek nie wie już kim jest. Zgubne dzieło materializmu wcielone przez szatana, doprowadziło do tego stanu.
Ci, którzy powinni byli użyć wszelkiej możliwej energii, by przeszkodzić tak dramatycznemu położeniu, nie tylko nie uczynili tego, ale zgodzili się połączyć z ciemnymi mocami zła, powiększając i przyśpieszając tym proces rozpadu wszelkich wartości duchowych i nadprzyrodzonych, które czyniły i czynią człowieka wielkim, jako stworzenie wolne i rozumne, uczynione na obraz i podobieństwo Boże.
Mój synu, powiedziałem ci już, że godzina ciemności jest bliska i że ludzkość dozna najstraszniejszej walki rozpętanej na świecie przez piekło, które uczyni wszystko, by zdobyć to zwycięstwo i jest pewne mieć je w ręku. Powiedziałem ci, że walka ta będzie podobna do minionej przerażającej bitwy na Niebie, między synami światłości i ciemności./upadek Lucyfera/

Wielu kapłanów i biskupów nie zdaje sobie sprawy, że od czasu upadku Adama i Ewy, szatan i jego zastępy pragną dusz ludzkich. Pożądają i ścigają was wszelkimi sposobami jakie mają do dyspozycji. Diabeł uważa tę walkę za odwet na Bogu - na Mnie Zbawicielu, na Kościele jako owocu Mego Odkupienia, bo wyrwałem mu ludzkość, która się stała jego niewolnicą!

Chcę, by wszyscy uznali bliskie wydarzenia, za najpoważniejsze w historii rodzaju ludzkiego.
A dlaczego nie chcą oni tego uznać, choć znaki tego są wyraźne i Matka moja uprzedzała o tym?
Teraz, zamykając jednocześnie oczy na światło, mówią o Miłosierdziu. Dlaczego nie mówili o nim wcześniej, gdy ukazywało się ono tak cudownie w Fatimie, w Lourdes i gdzie indziej, wzywając ludzi do skruchy i modlitwy?

Jest zuchwalstwem odmawiać uległości Bogu, a mówić o Jego Miłosierdziu. Miłosierdzie Boże jest jak magnes, powinniście znaleźć punkt przyciągania, a nie odpychania. Ja nie chcę nieszczęścia!

Obrócę głupotę i złość ludzką na dzieło oczyszczenia, dla triumfu Mego Miłosierdzia i Sprawiedliwości.
Kto się wyrzekł Światła, by stać się synem ciemności, nie może mieć słów prawdy i światłości.
„Rozważaj rzeczy ostateczne, a nie zginiesz”
Ale teraz nikt już nie rozważa, za wyjątkiem kilku osób. Tworzą sobie złudzenia: są jak dzieci, biegnące za barwnym motylkiem, a gdy go złapią i otworzą potem ręce, ujrzą, że został z niego tylko robak. Biedna ludzkość, coraz bardziej rozczarowana i zbłąkana, nie umie znaleźć dla siebie prostej drogi.
Módl się, mój synu! Błogosławię ci.


Obrazek



Kto dziś szuka Boga w ciszy i milczeniu?
Kocham milczenie, ciszę i modlitwę, te chwile gdy moge usiąść i wyciszyć się, pomyśleć, nigdzie się nie spieszyć, nie zagłuszać ciszy żadnym nośnikiem dźwięków. Mało jest takich chwil, bo wciąż coś gra i coś ktoś mówi, świat wręcz drze się, aby zagłuszyć ciszę. Dziś cisza jest bardzo trudna do znalezienia. Dlatego tak kocham adorację Najświętszego Sakramentu! Tam jest cisza, tam jest spokój i Duch Boży, który przemawia, koi, uzdrawia i pociesza. Te chwile to czas najlepiej wykorzystany i najświętszy. Dziękuję Bogu za ukochanie i darowanie mi tego czasu :idea:

KRWI CHRYSTUSA - KTÓRA W EUCHARYSTII POISZ I OCZYSZCZASZ DUSZE - WYBAW NAS!


Obrazek



SEN MARA?

Ktoś przyzywa mnie wciąż do modlitwy za ks. JB. Dziś znowu miałam sen z nim, na zakończenie moich 33 dniowych modlitw za niego. Sen lepszy niż poprzednie, ale jeszcze chyba potrzeba dużo modlitwy i ofiary - oddaję złe samopoczucie dziś za niego. Poza tym Msza św. wieczorna i adoracja Najświętszego Sakramentu też za niego.
Wierzyć snom czy nie? Dlaczego takie, a nie inne? - nawet nie myślę o tym kapłanie, nawet nie chcę tych snów, bo mnie niepokoją i męczą, mam wiele innych zmartwień, kłopotów rodzinnych, ale skoro Ktoś wymaga ode mnie tej modlitwy i ofiary, to jestem gotowa ją kontynuować... Oto jestem!



Obrazek
emilia
Administrator
Administrator
 
Posty: 2096
Dołączył(a): 14 wrz 2008, o 10:10

Uwielbienie

Postprzez emilia 28 lip 2017, o 10:03


Błogosławiony jesteś, Panie, Boże naszych ojców, pełen chwały i wywyższony na wieki.
Błogosławione niech będzie Twoje imię, pełne chwały i świętości.

Błogosławiony jesteś w przybytku świętej Chwały Twojej,
Błogosławiony jesteś na tronie Twego królestwa.

Błogosławiony jesteś Ty, który spoglądasz w otchłanie i na Cherubach zasiadasz,
Błogosławiony jesteś na sklepieniu nieba!


~~~~~~

Słabną moje siły i proszę Cię Wszechmocny Boże o wzmocnienie dla mnie!
Proszę o nieustającą nadzieję, wiarą i miłość.

Krwi Chrystusa - odnów mnie i tych za których sie modlę.
Tobie chwała i dziękczynienie na wieki!
Matko Bolesna idąca krwawymi śladami Syna, bądź z nami, oręduj!

Obrazek


----------------------------

Reforma sądów polskich? -25 lip 2017,


Prezydent Andrzej Duda nie podpisał nowelizacji prawa sądów powszechnych. Myślałam, że nareszcie coś się zmieni na lepsze i kasta rządząca w sądownictwie zostanie zreformowana. Jednak to chyba jeszcze nie ten czas...szkoda!
Przez tę zapowiedzianą reformą podniósł się straszny wrzask i niezadowolenie tych, co czerpią jakieś korzyści z tych procederów lub po prostu nie widzą afer i manipulacji w tych strukturach. Dzikie ataki na PiS porażają i wierzyć sie nie chce, ile osób jest chorych z nienawiści do rządzącej partii! Jak media potrafią zmanipulować i ogłupić ludzi. Szkoda, że społeczeństwo nie myśli racjonalnie i logicznie, nie trzyma się prawej strony i sprawiedliwość dla nich to tylko puste słowo! Nawet niektórzy biskupi dołączają się do tego chóru nienawiści - o hańbo!

***

A dziś po raz kolejny przekonałam się o swojej nikczemności i wredocie! Byłam rano na Mszy świętej, modliłam sie potem długi czas różnymi modlitwami, a potem niestety nie okazałam cierpliwości i spokoju w stosunku do mamy. Podle sie poczułam i widzę, że moja pobożność jest tylko chwilowa, bo gdy przychodzi próba jestem mała i niegodna, jestem po prostu jak poganin! Nic mi nie dała Eucharystia, nic mi nie dała modlitwa. Brak mi pokory i mocy, aby powstrzymać swoje emocje i irytację! Kiedy zacznę żyć nauką Jezusa, kiedy zacznę zachowywać sie jak dziecko Boże, kiedy zgodzę sie z wolą Bożą?
Nie usprawiedliwia mnie nawet to, że mąż jest w szpitalu - nic mnie nie usprawiedliwia!! Gorszę się sama sobą.


KRWI CHRYSTUSA, UZDROWIENIE CHORYCH - WYBAW NAS, NAUCZ ŻYĆ TWOJĄ WOLĄ!



Obrazek
emilia
Administrator
Administrator
 
Posty: 2096
Dołączył(a): 14 wrz 2008, o 10:10

Orędzia Pana Jezusa do kapłanów

Postprzez emilia 3 sie 2017, o 10:08


WIELU KAPŁANÓW NIE ROZUMIE HISTORII LUDZKOŚCI

Jezus: Wielu kapłanów, i nawet niektórzy z następców Apostołów, nie zrozumieli wiele z historii ludzkości. Chrześcijanie rozumieją mało lub nic, ale są oni mniej odpowiedzialni, bo nikt nie starał się ich oświecić. Mało jest również dusz z grona poświęconych, które znają dokładny obraz historii świata.
Cała ta historia polega na walce między szatanem, a Bogiem. Szatan zwalcza Boga w stworzeniach wraz ze swymi piekielnymi zastępami.
Szatan wie dobrze, że nie może występować wprost przeciw Bogu, toteż zwalcza Go pośrednio w rodzaju ludzkim.
Czym jest historia tajemnicy zbawienia, nad którą teologowie suszą sobie mózg, by nawet w tej dziedzinie znaleźć jakąś nowość? Dręczą oni siebie na wszelki sposób, by powikłać prawdy objawione przeze Mnie.
Cóż zrozumieli oni z prostoty i głębi Mej nauki, czyli z Pisma świętego i mojej Ewangelii?
Czym jest historia Kościoła, jeśli nie ostrym przeciwieństwem między dobrem a złem?
Mówię ci, synu, że historia ludzkości ma dwa ogniska zbieżności:

1. S t w o r z e n i e c z ł o w i e k a ze wszystkimi jego darami naturalnymi, nadnaturalnymi i nadprzyrodzonymi. Trzeba pamiętać o tym, by zrozumieć wielkość upadku pierwszych rodziców.
Oto nareszcie szatan znalazł przedmiot, na który może wylać swą nienawiść, swój jad oraz swe namiętności wyuzdane i rozpaczliwe. Oto teraz:

- Człowiek bogaty stał się ubogim.
- Człowiek mądry stał się nieukiem.
- Człowiek silny stał się słabym.
- Człowiek szczęśliwy stał się nieszczęsnym.
- Człowiek nieśmiertelny stał się śmiertelnym.

Nie mogąc uderzyć w Boga, szatan mógł teraz rzucić się rozpaczliwie na człowieka, na cały rodzaj ludzki.
Kiedy potem dowiedział się o Wcieleniu Moim - Słowa Bożego, powziął szalony plan zniszczenia Mnie i Mojego Kościoła, zniszczenia dzieła Mojego Odkupienia.

Był to głupi i przewrotny plan wojny. Wojna ta miała się składać z niezliczonych bitew. Szatan posługiwał się wszystkimi, którzy ulegli niszczącemu działaniu na służbie jego szalonej pychy.

2. Drugim ogniskiem zbieżności historii ludzkiej jest:

W c i e l e n i e, M ę k a i Ś m i e r ć M o j a, S y n a B o ż e g o, który stał się człowiekiem.
Jest również męka, śmierć i zmartwychwstanie mego Ciała Mistycznego, czyli Kościoła, który wyszedł z mego Miłosiernego Serca.



Obrazek


Tak, i tu jest kwestia bardzo zastanawiająca, dlaczego kapłani NIC nie mówią o szatanie? Nic, absolutnie nic nie słychać na kazaniach o tym największym wrogu ludzkości! Dlaczego? Czy dziś wstyd mówić o demonach i o ich obecności pośród nas? Mówi sie natomiast o Bożym Miłosierdziu, jakby ono automatycznie unicestwiało wroga i było lekarstwem na wszelkie zło! O miłosierdzie trzeba prosić, nawrócić się, żałować za grzechy, pokutowac, Bóg nikogo nie zbawi na siłę. Trzeba wołać o tę łaskę ale musi to być szczere wołanie połączone z żalem za grzechy. A demon jest przecież złą siłą i rzeczywistością niezaprzeczalną! Należy o nim przypominać, jeśli nawet niektórzy to wyśmieją, lub się zgorszą tą mową w "oświeconym" XXI wieku!
Przypominam sobie ks. Jacka D.B., on czasem mówił o demonach, ale to wyjątek. Ks. Vianney wciąż przypominał o tej rzeczywistości i nie miał oporów.


~~~~

W niedzielę - niestety, pożegnaliśmy w parafii naszego czcigodnego Księdza Sebastiana. Oj będzie mi go bardzo brakować! Jego pięknych, głębokich kazań, jego spokoju i delikatności, jego powagi i obecności w kościele. Był tu 5 lat, a wydaje się że tak krótko. Ma niestety problemy zdrowotne... (?)
Oczywiście, na zawsze pozostanie w mojej wdzięcznej pamięci modlitewnej.
Niech Pan Jezus - Najwyższy i Wieczny Kapłan prowadzi go i napełnia pełnią Darów Ducha Świętego.
Niech wytrwa w Powołaniu, i niech ma stale ducha radości i modlitwy w sobie. Niech Matka Boża i Matka Kapłanów go strzeże i mocno trzyma za rękę!
DUCHU BOŻY, POWIERZAM CI GO!
Oby moje przeczucia sie nie sprawdziły nigdy!!!



Obrazek
emilia
Administrator
Administrator
 
Posty: 2096
Dołączył(a): 14 wrz 2008, o 10:10

Dziękczynienie

Postprzez emilia 4 sie 2017, o 10:14


Odkupicielu Święty, Jezu Chryste dziękuję Ci za Dzieło Zbawienia, za Mękę i Krew przelaną za nas, za mnie na krzyżu.
Przepraszam za grzechy moje i cudze, za zniewagi moje i zniewagi całego świata, za profanacje i odstępstwa, wszelki brak szacunku dla Trójjedynego Boga naszego!
Przyjmij moje dziękczynienie za wszystko co otrzymałam i co otrzymali inni, a nie dziękują za to nigdy.
Wybacz grzechy i nie pamiętaj już o nich!
Proszę o pokój w mojej Ojczyźnie i na całym świecie!
O niebo dla konających, o wybawienie dla dusz czyśćcowych.

Amen+

~~~~~~

Dziś pierwszy piątek miesiąca, oddaję go za mojego ojca chrzestnego Stanisława, za którego modlę sie już od 4 miesięcy.
Proszę o wiarę dla niego i zdrowie, o dobrą śmierć gdy nadejdzie, o zbawienie duszy...



Obrazek
emilia
Administrator
Administrator
 
Posty: 2096
Dołączył(a): 14 wrz 2008, o 10:10

Orędzia

Postprzez emilia 10 sie 2017, o 09:15


AUTENTYCZNA HISTORIA RODZAJU LUDZKIEGO

Jezus: Autentyczna historia rodzaju ludzkiego objawia się stopniowo, a ostatnia jej strona będzie napisana przy końcu czasów.
Jest to więc historia bieżąca, która wskazuje jasno walkę nieustanną między dobrem a złem - między światłem, a ciemnością - między miłością a nienawiścią - między wiarą, a ateizmem, między radością, a cierpieniem.
Za dobrem, światłością, prawdą i miłością jest Bóg.
Przeciwnie, za złem jest diabeł.
Teraz, z wielką goryczą widać, jak ze strony Mego Kościoła, z winy wielu pasterzy i kapłanów nie powzięto obrony wartości Odkupienia i nie przygotowano środków obrony przeciw napaściom nieprzyjaciela, jak to trzeba uczynić wobec nieustannych i zuchwałych mocy piekła.
Odpowiedzialni są za to pasterze i kapłani, którzy bronią się dzisiaj tak, jak gdyby byli rzuceni na ruchome piaski. A do tego, gdy dom się pali, a zawał gruntu już nastąpił, oni tracą czas na tysiączne czynności nieprodukcyjne, bo są one poza rzeczywistością, bo nie są ujęte w realistyczne spojrzenie na rzeczywistość.
Zapewniam cię, że ta rozpoczęta wojna wybuchnie najstraszniejszą bitwą, jaka kiedykolwiek była na ziemi. Może być z nią porównana tylko bitwa między aniołami zbuntowanymi przeciw aniołom światłości.
Chcę stanowczo, by wszyscy wiedzieli, że to nie Ja, ale ludzie połączeni z szatanem starają się urzeczywistnić to szaleństwo.
Nie Ja! Nie Mnie należy zarzucać przyszłą walkę. Ja zaś będąc Sprawiedliwością i Miłosierdziem, Ja potrafię mimo złośliwości tamtych wskrzesić Kościół i świat odnowić.
Ja potrafię nadać Kościołowi i światu długi okres pokoju i sprawiedliwości. Potrafię wybawić od mąk piekielnych tych wszystkich, którzy w duchu pokory i skruchy przyjmą w porę te posłannictwa, świadczące o Mojej Miłości.
Błogosławię cię, synu, a wraz z tobą błogosławię tych wszystkich, którzy Mi uwierzą.


Obrazek



Dziękuję Ci Jezu za błogosławieństwo!
Czas nagli. Świat dalej brnie w swojej brzydocie, upadku. Jak bardzo boli patrzenie na nieczystość. Jakie to przykre zjawisko i jak bardzo odległe od Bożego stworzenia i zamysłu wobec nas...
Dziś musze iść do spowiedzi, dziś muszę powiedzieć pewnemu kapłanowi to co mi sie w nim nie podoba i co musi - MUSI - naprawić! Zawiodłam sie nim i to co zrobił bardzo mu uwłacza, odbiera godność kapłańską, straszna rzecz! Oby Pan pomógł mi powiedzieć mu to w sposób jasny i delikatny.

Dziś też bardzo ważny dzień w naszym życiu, bo mąż jest w szpitalu, ma mieć robiony zabieg wszczepienia stentów do żył przyserowych. Ma chorobę wieńcową i miał zawał!
Oby Pan był z nim i czuwał nad lekarzami i ich pracą! +++
Proszę też o pokój aby zapanował w naszym domu i Duch Boży nas prowadził i strzegł!


AMEN+ JEZU UFAM TOBIE!



Obrazek
emilia
Administrator
Administrator
 
Posty: 2096
Dołączył(a): 14 wrz 2008, o 10:10

Piątek

Postprzez emilia 11 sie 2017, o 08:12



Panie Jezu, Królu męczenników,
oto idę za Tobą Drogą krzyżową
całuję rubiny Krwi Najświętszej,
która rozlała się obficie
na drodze zbawnienia
znacząc Twoje kroki.


Obrazek


Polecam Ci dziś naszą rodzinę i cały nasz dom, aby zły duch odszedł stąd na Twój Boski rozkaz!
Niech zapanuje tu pokój i miłość.
Pobłogosław nas, wspieraj w dążeniu do Nieba, daj rozsądek, cierpliwość, mądrość i dar rady.

AMEN!

Dziś w sposób szczególny modle się za ks. G.
Niech go Pan umocni i zachowa ode złego, da ducha modlitwy, pobożności i czystości.


Obrazek
emilia
Administrator
Administrator
 
Posty: 2096
Dołączył(a): 14 wrz 2008, o 10:10

Orędzia Pana Jezusa do kapłanów.

Postprzez emilia 17 sie 2017, o 10:41


23.11.1975 r.
ROZWAŻAJ RZECZY OSTATECZNE, A NIE ZGINIESZ!

Jezus: Z ust Mądrości wyszło to napomnienie: „Rozważaj rzeczy ostateczne, a nie zginiesz.”
Duch Święty podaje waszym duszom cztery wielkie prawdy:
Śmierć - Sąd - Piekło - Niebo.
A więc umiera się. Jest to rzeczywistością konkretną, że śmierć - z którą spotykacie się niemal co dzień - pewnego dnia będzie dotyczyć was osobiście.
Otóż synu, jest to nie do uwierzenia, ale w rzeczywistości nikt się o to nie troszczy: żyje się możliwie wesoło, jak gdyby nie miało się umierać.
Któż to doprowadza ludzi, chrześcijan, kapłanów, do zapomnienia o tym upomnieniu Ducha Świętego, by rozważać o śmierci, której nikt nie może uniknąć? To szatan! To zawsze on otacza duszę swymi chytrościami i zwodzeniami, oraz kłamstwami: „Jak lew ryczący szuka, kogo by pożreć”. Jesteście więc ostrzeżeni.
Powiedziano wam, że on ryczy, ale nie może was ugryźć, lecz tylko wtedy, gdy narażacie się na to z własnej winy. Pod tym względem macie wiele pouczeń ze strony Pisma Świętego, życia świętych i męczenników. Jest tam cała historia strasznych walk między człowiekiem, a duchem ciemności. Przypomnijcie tu sobie o Aniele Tobiasza, który uwolnił Sarę i wiele innych wydarzeń.

^^^^
Obrazek


Czy boję się śmierci? - Czy Ty boisz się śmierci?
...cóż, pewnie że boję się tego przejścia, bo to jest nieznane i wydaje się straszliwe konanie, jeszcze zależy na co się umiera...
Bardziej natomiast boję się Sądu Bożego, gdy Wszechmocny Bóg ukaże mi wszystkie moje nikczemności, grzechy, zaniedbania, egoizm, lenistwo duchowe i stos innych win!!! Ach jakaż to będzie straszliwa chwila, chwila prawdy, a potem zapadnie wyrok, na pewno SPRAWIEDLIWY!
Gdzie się znajdę po śmierci, w tym już prawdziwym, najprawdziwszym życiu wiecznym i gdzie spędzę tą wieczność!? Boże mój mniej dla mnie miłosierdzie! Inną sprawą jest że tęsknię żeby ujrzeć te krainę szczęśliwości, Jezusa i Maryję, nie mogę się tego wprost doczekać!
Czy myślę o życiu wiecznym? Tak. Myślę i staram się żyć uczciwie i nie grzeszyć. Kochać ludzi bez względu na to jakimi oni tam są. Nie zawsze to się udaje, jasne że nie zawsze, ale staram się bardzo. Staram się żyć modlitwą, pamiętać o Bogu i polecać się Maryi Pannie, prosić o Jej wstawiennictwo i opiekę. Unikać pokus, narzekania i nie tracić czasu - jakże cennego - na głupoty. Hm...zaczęłam właśnie myśleć, czy ten blog nie jest głupotą?? hmm...

Dziś czwartek, zatem dzień kapłański, polecam duchownych Bogu, szczególnie tych, którzy wypalili się w powołaniu!
Dziś też imieniny Jacka, pamiętam o wszystkich znajomych Jackach w modlitwie, niech Jezus ich prowadzi i strzeże na ich drogach, błogosławi i da radość.
Mam w planach iść na wieczorną Eucharystię w tej intencji.
Wczoraj byłam u spowiedzi /tydzień temu się nie udało, bo czekałam na konkretnego księdza, ale czekaj tatka latka!
Jaka to ulga i radość wewnętrzna, jaka lekkość, oraz czysta karta znów na sumieniu, aby jak najmniej było plam na tej karcie duchowej, o to Cię proszę Boże mój :idea: AMEN+



https://assets.holyart.it/images/SA0021 ... 0x5-cm.jpg

Obrazek
emilia
Administrator
Administrator
 
Posty: 2096
Dołączył(a): 14 wrz 2008, o 10:10

Rany Chrystusa

Postprzez emilia 18 sie 2017, o 09:53




Dziś piątek, dzień pokutny.
Oddaję chwałę cierpiącemu Chrystusowi i pragnę uwielbiać Jego bolesne Rany.
Pragnę najdelikatniej przytulić się do tych Ran, aby mnie uleczyły i podniosły z moich słabości i grzechów!
Pragnę przyprowadzić do tych Świętych Ran tych, którzy się zagubili i nie myślą już o zbawieniu swojej duszy. Znam takich ludzi dużo!
Jezu Chryste ulecz ich niewiarę i obojętność wobec tak ważnej sprawy - najważniejszej!
Wlej w ich wnętrza - proszę przez Twoje Święte Rany i Krew - wiarę, otrzeźwienie i lęk o życie wieczne.
Czczę te Najdroższe Rany i i oddaję Ojcu Niebieskiemu, błagam o miłosierdzie dla świata całego!
Proszę o zbawienie dla ofiar, które zginęły wczoraj w Hiszpanii, o nawrócenie biednych grzeszników.
Dziękuję za Dzieło Zbawienia i pragnę wynagrodzić za wszystkie profanacje i zniewagi jakich dostępuje Twe Najświętsze Serce Jezu!

AMEN!


Obrazek


Wczoraj nasz ks. Andrzej powiedział wspaniałe kazanie o naszym długu wobec Boga, za wszystko co od Niego otrzymujemy.
Dobre, mocne słowa godne zapamiętania i kontemplacji. Jaka to wielka prawda - za tyle dóbr jakie mamy od Stwórcy, nie pamiętamy o Nim i nie dziękujemy mu za nie, nie okazujemy wdzięczności i nie wielbimy w sposób dostateczny Jego dobroci!
Nawet jeśli czasem podziękujemy, to wszystko jest małym ułamkiem tego co powinniśmy czynić.

Wielki Boże - Tobie cześć uwielbienie i podziękowanie za wszystko :idea:




Obrazek
emilia
Administrator
Administrator
 
Posty: 2096
Dołączył(a): 14 wrz 2008, o 10:10

Orędzia Pana Jezusa do kapłanów.

Postprzez emilia 24 sie 2017, o 09:33


ANIOŁ STRÓŻ

Jezus: Nie chciałem, by człowiek walczył sam, bo wtedy walka byłaby taka nierówna. Dałem więc każdemu anioła, by zawsze był gotów do pomocy, ile razy poprosi się go o to. Na nieszczęście, brak wiary sprawia, że mało kto zwraca się do niego, Ileż to razy Moi Aniołowie, wasi stróżowie, są zmuszeni dla niewiary ludzkiej do prawie zupełnej bezczynności. Ileż to razy muszą się oni usunąć, by nie być obecni przy morderstwie, jakie człowiek dokonuje na samym sobie.
Biedny człowieku, który idziesz przez ciemności po omacku, kiedy Ja wyznaczyłem ci świetlaną drogę.
Jakie są więc środki do obrony? Ależ jest ich tyle!
Są Sakramenty, Sakramentalia, Modlitwa!
Ale żaden środek nie pomoże, gdy dusza jest w ciemności. A dziś wielka liczba dusz jest w ciemności bardzo głębokiej.
Brak wiary powoduje ciemność w duszach.

~~~~~~~~

Brak wiary to ciemność, zgadzam się z tym. Poza tym brak wiary to rozpacz i brak nadziei na wyzwolenie z doczesności! Żeby nie wiara, nie dałabym rady z codziennością, nie wierzę że dałabym radę, jest tak ciężko! Pomocą jest modlitwa i Eucharystia - Wielką pomocą, i naprawdę dziękuję Bogu za łaskę Wiary świętej!
Anioł Stróż to nasz dobry Duch - Przyjaciel, który jest obok cały czas, który czeka na nasze prośby o pomoc, trzeba się do niego zwracać i modlić... tylko kto dziś wierzy w niego? Dziś w dobie elektroniki i postępu technicznego nikt nie wierzy w takie rzeczy. A szkoda! Fakt i ja czasem zapominam prosić go o pomoc - wybacz Ambroży i pomagaj mi stale, proszę Cie bardzo! :idea:

Dziś znowu czwartek, zatem dzień kapłański. Kocham kapłanów, bo widzę w nich Chrystusa, modlę się za nich i pragnę, aby byli święci i szczęśliwi w swoim powołaniu. Niech Chrystus obdarzy ich wiarą i pragnieniem wypalania się z miłości dla dusz. Niech ta miłość nie gaśnie i niech doprowadzi wszystkich nas do zbawienia!
Amen+
Święty Apostole Bartłomieju, Męczenniku Chrystusowy oręduj za nami!


Obrazek


----------------------------------------------------------

Akty z uzyskaniem odpustu cząstkowego
25 sie 2017,


CZEŚĆ, MIŁOŚĆ I DZIĘKCZYNIENIE, NIECH BĘDĄ NAJŚWIĘTSZEMU SERCU JEZUSA!

[200 dni odpustu za odmówienie tego aktu]

***

NAJŚWIĘTSZE SERCE PANA JEZUSA - NAWRÓĆ GRZESZNIKÓW, RATUJ UMIERAJĄCYCH, WYZWÓL DUSZE CZYŚĆCOWE! - Amen+

[300 dni odpustu]


^^^^


Obrazek
emilia
Administrator
Administrator
 
Posty: 2096
Dołączył(a): 14 wrz 2008, o 10:10

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Blog

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości

cron