przez emilia 14 cze 2024, o 10:40
***
OJCZE WIEKUISTY
OFIARUJĘ CI:
CIAŁO I KREW
DUSZĘ I BÓSTWO
MĘKĘ I RANY
ZNIEWAGI I SZYDERSTWA
KTÓRE WYCIERPIAŁ
NASZ PAN JEZUS CHRYSTUS
Z POSŁUSZEŃSTWA DO CIEBIE
I MIŁOŚCI DO CIEBIE I DO NAS
PROSZĘ O NAWRÓCENIA W RODZINIE, W SĄSIEDZTWIE,
W KOŚCIELE KATOLICKIM,
PROSZĘ O MIŁOŚĆ I POKÓJ NA ŚWIECIE
WYNAGRADZAM WSZELKIE ZNIEWAGI I PROFANACJE!
AMEN+
SERCE JEZUSA - HOJNE DLA WSZYSTKICH KTÓRZY CIĘ WZYWAJĄ - ZMIŁUJ SIĘ NAD NAMI!+
****
Dziś czekam na dostawę... och, ależ mam pragnienie pójścia do Króla mojego, ale na razie nie mogę, oby przyjechała zaraz.
Upiekłam już ciasto z truskawkami, zrobiłam krokiety, zaraz ide posadzić begonie, które wczoraj kupiłam, ryba jeszcze czeka do usmażenia.
A jutro jedziemy na działke do Nadbrzeża. Dzięki Bogu, że spadł deszcz, i powschodziły szybko drugie ogórki i fasolka, które zasiałam w pt. po Bożym Ciele, te pierwsze marnie wzeszły z powodu braku deszczu przez 1,5 miesiąca!
Truskawek mieliśmy sporo, a jakie wspaniałe w smaku! Takich nie ma w sklepie, to stara odmiana, chyba ananas. Zrobiłam kilka słoików dżemu, ale większość zjedliśmy, troche rozdaliśmy. Coś mi się zdaje, że pomysł męża, aby posadzić jeszcze jeden rządek tych owoców jest dobry.
Mamy w tym roku sporo czereśni, jasne i te ciemne - przesłodkie, ale czarne już zjedzone, bo było ich niewiele. Natomiast jasne jeszcze są i to dużo. Tydzień temu zjedliśmy ich mnóstwo, ależ pyszne takie prosto z drzewa. Babcia Stasia nadal mieszka ze 'swoimi' duchami. Ksiądz, który przychodzi do niej z Panem Jezusem, obiecał przysłać egzorcystę, ale jakoś ostatnio zmienił zdanie, ku mojej trwodze...mówiąc coś, że zmarły ma za dobrze, ma za dużo modlitw i Mszy św. i dlatego daje się odczuć w domu!!!!!! Coś takiego, dusza tkwiąca w ogniu czyśćcowym ma za dużo modlitw, co za bzdura!!!! ale problem jest innej natury, bo to złe duchy lub potępieńcy 'przebierają sie' za dziadka i straszą i denerwują babcię, bo dusza czyśćcowa nie może i nie chce już grzeszyć i np. obmawiać swojej żony i dokuczać jej... ooo jest dostawa.